Witajcie! ( ˘ ³˘)❤

Dziś będzie bardzo kolorowo, owocowo i pachnąco, a wszystko po to, by było też bardzo… owocnie. Pielęgnacja skóry i włosów może być bardzo smakowita i nieść wspaniałe rezultaty. Wystarczy, że do codziennych rytuałów włączycie owoce – naturalne maseczki, toniki i płukanki z owoców są bezpieczne, stworzone w 100% z naturalnych składników, pozbawione konserwantów a ich cudowny zapach działa niczym aromaterapia.

Ja często robię sobie owocowe maseczki, ale byłam naprawdę zaskoczona ile świetnych mikstur i kosmetyków można zrobić z owoców i to w jedną chwilę. Dziś postanowiłam zebrać je wszystkie w jeden post, znajdziecie tu zatem nie tylko kosmetyczne właściwości owoców, ale również doskonałe przepisy i kosmetyczne „propozycje podania” 🙂 mam nadzieję, że usłyszę też o jakiś Waszych fajnych owocowo-kosmetycznych DIY 🙂 Zapraszam do lektury:)

Maliny w kosmetyce

Maliny są bardzo popularne jako dodatek do kremów lub maseczek. Nadają się zarówno dla młodej, dotkniętej trądzikiem skóry, jak i do dojrzałej, zmęczonej i wymagającej. Maliny wspomagają detoks skóry, nadają cerze blasku, poprawiają kolor i redukują zaskórniki. Olejek z pestek malin jest polecany w profilaktyce anty-aging: działa lepiej, niż niejedno serum przeciwzmarszczkowe. Ja stosuję go na noc, pod krem do twarzy.

Melon w kosmetyce

Uwielbiam zapach melona, jest orzeźwiający i słodki jednocześnie. Okazuje się, że melon ma bardzo szerokie zastosowanie w kosmetyce. Jest bogatym źródłem węglowodanów, minerałów i witamin, a ponadto przyspiesza gojenie się ran. Genialnie nawilża skórę dzięki higroskopijnym zdolnością węglowodanów.

Morele w kosmetyce

Morele to istna skarbnica witamin i minerałów. Zawierają szereg witamin z grupy B, witaminę C, witaminę PP, witaminę A, sole mineralne, flawonoidy, garbniki, pektynę, kwasy organiczne, a także wapń, żelazo, fosfor, jod, magnez, sód i potas. Dziewczyny, to po prostu gwiazdorska obsada 😉 Morele regulują gospodarkę kwasowo-zasadową i dbają o odpowiednie pH skóry, nie pozwalają jej się przesuszać i chronią przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Krem z wysokim stężeniem ekstraktów z moreli sprawia, ze nawet zmęczona skóra odzyskuje promienny wygląd, a maseczka z moreli może szybko pomóc skórze przed wielkim wyjściem (nadaje się na tzw. maseczkę bankietową).

Truskawki w kosmetyce

Mała, czerwona, pachnąca i pyszna. Czy wiecie, że nawet jej maleńkie pestki są wykorzystywane jako olejek do ciała, twarzy i włosów? Truskawki są bowiem źródłem wielu substancji odżywczych, witamin(C, A, B1. B2. B6, E) jak również minerałów (sód, fosfor, potas, wapń, żelazo i magnez). Truskawki dodają skórze świeżego, młodzieńczego wyglądu, równoważą pH skóry i spłycają drobne zmarszczki. Z truskawek zrobicie najprostszą maseczkę świata: wystarczy rozgnieść je widelce i nałożyć na twarz.

Arbuz w kosmetyce

Mówi się, ze arbuz to nic innego jak woda i cukier. To bardzo krzywdzące. Sama byłam zaskoczona gdy przeczytałam ile dobrodziejstw jest w arbuzie. Likopen zwalcza wolne rodniki, cytrulina – wyleczy zakwasy (arbuz jest idealny dla osób uprawiających sport), szereg przeciwutleniaczy, witaminy: A, C, potas, magnez. Dlatego arbuz jest doskonałą profilaktyką anty-aging, nadaje skórze jędrność i ochrania przed promieniowaniem UV, a także łagodzi wszelkie stany zapalne skóry. Czy wiecie, że największa fanką i propagatorką kosmetyków z arbuza jest Beyonce? Sok z arbuza bardzo łatwo jest pozyskać: wystarczy zmiksować jego miąższ, a następnie przecisnąć przez gazę lub sitko o małych oczkach. Miąższ można nakładać na twarz jako maskę, a sok będzie idealny jako tonik do twarzy i płukanka do zmęczonych, matowych włosów.

Banan w kosmetyce

To zdecydowanie jeden z najbardziej popularnych owoców, króluje w wielu domowych kosmetykach, jego zastosowanie jest nieograniczone. Banan w kosmetyce jest wszechstronny: można go stosować jako maskę na włosy, twarz, dłonie, stopy lub wykonać pastę zwalczającą wypryski (coś na zasadzie punktowego żelu nakładanego na noc na miejsca dotknięte trądzikiem). Banan zawiera mnóstwo beta-karotenu, witaminy z grupy B, witaminę C, selen potas, magnez oraz aż kipi od białka i dobrych kwasów tłuszczowych. Nałożony na włosy nabłyszcza je i wzmacnia. Skóra po kuracji bananem stanie się aksamitna w dotyku, gładka i nabierze ładnego koloru, a co ważniejsze – znikną z niej wszelkie niedoskonałości.

Cytryna ( i inne cytrusy) w kosmetyce

Cytryna jest zdecydowanie najpopularniejszą substancją pielęgnacyjną i ma największe zastosowanie w kosmetyce. W całej swej „cytrusowej” rodzinie wiedzie zdecydowany prym, ponieważ jest najbardziej wszechstronna. Słyszałyście o wybielaniu dłoni, zębów lub zwalczaniu trądziku oraz cellulitu cytryną? No właśnie. Maleńka i pachnąca, kwaśna cytryna jest uniwersalna, a przy tym idealnie nadaje się jako składnik wielu masek i kuracji, ponieważ bardzo dobrze komponuje się z niemal wszystkimi składnikami kosmetycznymi. Cytryną oczyścicie skórę głowy i zrównoważycie pH skóry, zadbacie o paznokcie i zapobiegniecie źółknięciu płytki.

Jabłka w kosmetyce

Ekstrakt z jabłek wspaniale rozświetla i odmładza skórę, a przy ty działa antyseptycznie i przeciwzapalnie. Ciekawostką jest również to, ze Szwedzi odkryli iż to właśnie komórki macierzyste pozyskane z jabłek najlepiej nadają się do walki z oznakami starzenia i rewelacyjnie odmładzają skórę.

TOP 5 najlepszych domowych kosmetyków owocowych

1. Oczyszczające skórę mleczko z cytryną

♥ 50 ml maślanki lub naturalnego jogurtu BIO

♥ łyżeczka miodu

♥ łyżeczka soku z cytryny

Wszystkie składniki wlejcie do butelki i dokładnie wymieszajcie potrząsając nią. Mleczko z cytryny należy nałożyć na buzię i zmyć ciepłą wodą po minucie lub dwóch – działa jak ekspresowa maseczka detoksykująca 🙂

2. Krem poziomkowy dla każdego rodzaju skóry

♥ kubeczek (250 ml) poziomek

♥ 2 łyżki oleju jojoba

♥ 2 łyżki lanoliny

♥ 1 kapsułka witaminy E

Poziomki zasypcie lekko cukrem (może być trzcinowy) zagotujcie – najlepiej dwukrotnie, aby postał z nich sok. Olej jojoba i lanolinę rozpuśćcie w kąpieli wodnej i do nich wlejcie poziomkowy sok, ale uwaga, róbcie to stopniowo, żeby krem nie wyszedł za rzadki. Mieszajcie, aż wszystko wystygnie, a następnie przełóżcie miksturę do szklanego lub porcelanowego pojemniczka. Krem możecie przechowywać w lodówce nie dłużej niż trzy tygodnie.

3. Bankietowa maseczka rozświetlająca z moreli

♥ pół szklanki rozdrobnionych suszonych moreli (mogą być świeże, jednak to w suszonych znajdziemy więcej składników odżywczych)

♥ 1/3 szklanki mleka

♥ łyżka miodu

Morele możecie namoczyć na około 20-30 minut w ciepłej wodzie, by zmiękły, następnie ugniećcie je widelcem i zmiksujcie razem z ciepłym mlekiem i miodem. Maseczkę nałóżcie na twarz na około 20-30 min.

4. Bananowa pasta zwalczająca trądzik i zaskórniki

♥ pół banana

♥ pół łyżeczki soku z cytryny

♥ ½ tabletki polopiryny (rozpuszczonej w 3-4 kroplach wody)

Rozgniećcie wszystko co jest do rozgniecenia, wszystkie składniki połączcie i nałóżcie postalą pastę na krosty, zaskórniki i na tłuste partie twarzy. Wystarczy około 15 minut, ale ja często trzymam taką maskę 30 min – lepiej i szybciej działa:)

5. Duet z jabłka i banana na spierzchniętą i przesuszoną skórę

♥ jeden banan

♥ ¼ szklanki olejku z migdałów, jojoba lub masła shea

♥ pół startego jabłka

♥ (opcjonalnie) kapsułka witaminy E

Ta maska idealnie nadaje się na dłonie, stopy lub wszelkie inne wysuszone miejsca na ciele. Działa niczym regenerujący kompres. Wystarczy połączyć wszystkie składniki (oczywiście banana rozgniatamy) i nałożyć na kwadrans lub dłużej na suche miejsca.