Hej dziewczęta i chłopcy! Szukacie dobrego kremu pod oczy? Jaki powinien być? Oczywiście powinien spłycać zmarszczki i pozostawiać skórę wypoczętą i bez cieni pod oczami oraz oczywiście bez worków i opuchnięć. Jak wybrać dobry krem pod oczy? Zapraszam na mój poradnik.
Dobry krem pod oczy – czego w nim szukać?
1. Składników wygładzających zmarszczki
Oczywiście każdy krem zawiera jakiś „cudowny”, opatentowany w laboratoriach lub rozsławiony składnik. Który z nich zawsze działa? Oczywiście, że takie istnieją! Do składników, które wpływają na ładny wygląd i napięcie skóry pod oczami należą przede wszystkim retinol, koenzym Q10 oraz (w przypadku kremów pod oczy) kofeina. Doskonale działają też peptydy i tzw. zielony retinol, czyli bakuchiol.
2. Krem powinien też wzmacniać powieki
Czy nakładając krem pod oczy myślicie o powiekach? One też wymagają pielęgnacji i dobrze, jesli wasz krem jednocześnie wygładza zmatrszczki i ujędrnia skórę pod oczami i na powiekach. Ich naskórek jest znacznie cieńszy niż na całej twarzy, a podczas demaikjażu trzebmy również powieki, więc skóra w tym miejscu słabnie i wiotczeje. Na skórę powiek dobrze działa też dodatek olejków np. arganowego lub lnianego, a także witaminy A i E. Latem i pod makijaż ja stosuję np. specjalny żel pod oczy i an powieli ze świetlikiem. Jest rewelacyjny.
3. Krem ma „usuwać” zmęczenie z twarzy
Po oczach widać od razu, ze jesteście zmęczeni: powieki są wiotkie, opadają, mamy pod oczami sińce, worki, opuchnięcia. To zastoje limfy spowodowane brakiem snu często wywołują takie efekty.
Dlatego krem pod oczy powinien m=zawierać też składniki, które zapobiegają cieniom i obrzękom, np. wyciągi z kawy, z kasztanowca lub flawonoidy. Doskonale sprawdza się też witamina C, która usuwa przebarwienia i rozjaśnia skórę.
4. Krem pod oczy ze specjalnym masażerem – HIT!
Czy wiecie, że regularnie wykonywany, delikatny masaż skóry pod oczami przyczynia się do zwiększenia mikrokrążenia? To oznacza jędrną, elastyczną skórę bez zasinień i bez opuchlizny. takie kremy często są zakończone specjalnym, metalowym aplikatorem: na nim jest niewielka dziurka, przez którą dozujemy krem i przykładamy aplikator pd razu na skórę, masując ją delikatnie. Innym pomysłem jest osobny aplikator dołączony do zestawu. Wygląda jak łyżeczka i jest zakończony metalową kulką. Jeśli chcecie uzyskać maximum efektu – włóżcie aplikator na minutę do lodówki. Zimny pobudza mikrokrążenie i usuwa cienie pod oczami.
Jeśli wasz krem pod oczy nie ma masażera, możecie go osobno dokupić. Hitem ostatnich miesięcy jest wałek jadeitowy do twarzy. Może być on także wykonany z różowego kwarcu. Długo trzyma zimno i doskonale masuje nie tylko obszary pod oczami, ale i całą twarz. Wypróbujecie, bo warto, a masażer można kupić już za niewielką kwotę.
Macie swój ulubiony krem pod oczy? Napiszcie jaki i dlaczego! Buziaki!
Dodaj komentarz