Hej Piękne Istoty!
Hybrydowy manicure jest mega modny, a w ciągu ostatnich lat stał się jeszcze bardziej popularny. Ponadto dziś, z tak dobrymi i niedrogimi lampami led jest one po prostu przyjemnością. Lakiery typu 5w1 to z kolei przełom w hybrydzie – dzięki nim jeszcze nigdy hybrydowy manicure nie był tak doskonały. Jednak nawet z najlepszym lakierem i lampą wciąż przy nakładaniu hybrydy robimy kilka błędów, które mogą zważyć na całym manicure. Jakie? Już mówię!
1. Nieodpowiednio przygotowana płytka paznokcia
Źle przygotowana płytka paznokcia to najczęstszy błąd w manicure hybrydowym. Często traktujemy ten moment po macoszemu i niestety nie przykładamy się do odpowiedniego wypiłowania płytki, poodginania skórek itd. Pamiętajcie dziewczyny, że najlepiej nie wycinać wszystkich skórek, tylko te największe, a pozostałe po prostu poodginać drewnianym patyczkiem. Z kolei najlepszy pilniczek do paznokci, który nie niszczy płytki tak jak pozostałe, to papierowy lub szklany pilniczek do piłowania.
2. Za dużo lakieru
Zalewanie skórek podczas domowej hybrydy to podstawowy błąd, często powielany i po prostu nagminny. To dlatego, ze każda początkująca hybrydo maniaczka jest przyzwyczajona do lakierów klasycznych – one nie zalewają tak mocno skórek, ponieważ nie musimy ogrzewać ich w lampie, w której istnieje ryzyko, że spłyną i właśnie wokół paznokcia się osadzą.
Jeśli chcecie uniknąć błędów w nakładaniu lakieru na paznokcie to po pierwsze, stosujcie go w niewielkiej ilości – przecież i tak dołożycie drugą, a nawet jeśli to konieczne – trzecią warstwę. Po drugie zaś zawsze zostawcie około 1 mm odstępu między lakierem a skórką.
3. Brak lakieru na brzegu paznokcia
Przy malowaniu paznokci – nieważne czy hybrydowych, czy klasycznych ten mały trick może bardzo pomóc Wam w utrzymaniu lakieru w nienagannym stanie i bez odprysków. Po prostu przy nakładaniu warstwy lakieru zawsze zabezpieczajcie wolny brzeg paznokcia. Nie musicie tam oczywiście nakładać tego lakieru nie wiadomo ile, ale tak, by po prostu sama krawędź była zabezpieczona – wówczas lakier nie odpryśnie prędko na brzegu.
4. Zły czas naświetlania
Częsty błąd, który może powodować, ze hybryda jest nietrwała i nie trzyma się tak, jak powinna. Z góry zakładamy ze każdy lakier, bazę czy top trzyma się tak samo długo na płytce. To błąd, ponieważ mamy różne lampy i lakiery różnych firm. Dlatego zawsze sprawdzajcie, ile sekund należy trzymać w lampie lakier danej firmy i jaka moc lampy jest określona w opisie.
5. Złe usuwanie warstwy dyspersyjnej
To niby nic, ale przy manicure hybrydowym czasem diabeł tkwi w szczegółach i dlatego zawsze sprawdzajcie, czy dobrze usunęłyście warstwę dyspersyjną z paznokcia. To taka lepiąca warstwa, która powstaje po wysunięciu paznokcia z lampy. Możecie też kupić specjalny top no wipe – on nie klei się po wyjęciu paznokcia z lampy. Ponadto ważne jest, by przy manicure hybrydowym nie przemywać paznokci zwykłym wacikiem, lecz stosować bezpyłowe waciki: to warunek, który powinien być spełniony, jeśli nie chcecie by na waszym paznokciu gromadziły się maleńkie kłaczki, które zostają po zwykłych wacikach do twarzy. Mogą one zepsuć cały manicure!
To właśnie najczęstsze błędy popełniane w manicure hybrydowym. Czy znacie jakiś inne? Śmiało je opiszcie w komentarzu!
Dodaj komentarz