Hej!

Jakiś czas temu zrezygnowałam z makijażu i zostałam tylko przy pielęgnacji skóry dopasowanej do jej potrzeb. Nie używam więc żadnej kolorówki i produktów do jej usuwania. Co stało się z moją cerą w tym czasie? Czy odstawienie kosmetyków kolorowych wyszło mi na dobre, czy tylko pogorszyło mój wygląd?

Skóra jest jakby zdrowsza

Po odstawieniu kolorówki moja cera stała się ładniejsza i wygląda na zdrowszą. Myślę, że w grę wchodzi tutaj to, że nie używam pewnych substancji zawartych w kosmetykach do makijażu oraz to, że nie przykrywam cery warstwą produktów. Kiedy regularnie się malowałam, na mojej skórze raz na jakiś czas pojawiały się pojedyncze krostki; było też pełno wągrów. Ale gdy makijaż poszedł z odstawkę, wszystkie niedoskonałości po prostu zniknęły. Teraz moja cera jest gładka, ma jednolity koloryt i wygląda o kilka lat młodziej.

Rano śpię dłużej

Umówmy się, robienie makijażu zajmuje od kilku do kilkunastu minut, które można wykorzystać na zupełnie coś innego. Jeśli chcesz dowiedzieć się, ile czasu spędzacie przed lustrem, to wystarczy, że pomnożycie czas trwania makijażu przez liczbę dni, w których go wykonałyście. Będziecie zaskoczone tak samo, jak byłam ja. Kiedy zrezygnowałam z makijażu, mogę dłużej pospać, zjeść większe śniadanie lub wyjść na dłuższy spacer z psem.

Zaakceptowałam swój wygląd

Zazwyczaj makijaż stosujemy po to, żeby ukryć mankamenty skóry. Nie widać wtedy pryszczy, przebarwień, podkrążonych oczu. Tymczasem bez makijażu wszystko wychodzi na wierzch, wszystko widać jak na dłoni. Dzięki temu, że zrezygnowałam z kolorówki, poznałam niedoskonałości swojej cery, zaakceptowałam je i nauczyłam się z nimi walczyć. Efekt? Większość zaskórników zniknęła, krostki nie pojawiają się prawie w ogóle, a cienie i worki pod oczami są mniej widoczne.

Pewność siebie na wyższym poziomie

Brak makijażu pozwala na zbudowanie większej pewności siebie i życie w zgodzie sama ze sobą. Wiele kobiet mówi, że w makijażu czują się pięknie i atrakcyjnie. O swojej urodzie przekonałam się dopiero wtedy, gdy całkowicie zrezygnowałam z makijażu, przestałam co chwila spoglądać w lustro, żeby zobaczyć, czy tusz się nie rozmazał.

Czy ty też byłabyś w stanie zrezygnować z makijażu?