Cześć dziewczyny!

Znana wszystkim miłośniczkom profesjonalnych makijaży marka Dior wydała na jesień nową kolekcję kosmetyków Metallics. Znajduje się w niej kilka produktów do malowania twarzy i paznokci. Jak się sprawdziły i jakie są moje odczucia? Zapraszam na post.

Makijaż oczu z Dior

Dior przygotował dla nas kremowe cienie do powiek Diorshow Color Metalizer, paletkę pięciu cieni do powiek z dwoma aplikatorami w środku, tusz do rzęs Diorshow Pump’N’Volume i żel do brwi Diorshow Bold Brow Mascara.

Kremowe cienie z nowej kolekcji Metallics dają połyskujące wykończenie i są dostępne w czterech odcieniach (Green Magnet, Platine Fusion, Bronze Tension, Plum Reflexion). Według producenta cienie zastępują pomadki i szminki. Naprawdę nie wiem, jak takim kosmetykiem można pomalować usta… Natomiast to co spodobało mi się w tym produkcie, to mały rozmiar (8 ml) i opakowanie w formie tubki. Łatwa aplikacja (a w przypadku Diorshow Color Metalizer taka właśnie jest) to dla mnie bardzo ważna sprawa. Drugi cień z nowej kolekcji Dior to znana wszystkim niewielka paleta z pięcioma cieniami, dwoma aplikatorami i lusterkiem. Kolory cieni zostały dobrane tak, żeby zrobienie smoky eyes było łatwe i przyjemne. 5 Coluers Dior zapewniają aksamitne wykończenie i są niezwykle trwałe.

W makijażu oczu nie wolno zapomnieć o idealnie pomalowanych rzęsach i ułożonych brwiach. Takie zadania spełniają maskara Diorshow Pump’N’Volume i żel Diorshow Bold Brow Mascara. Pierwszy produkt wydłuża rzęsy i optycznie powiększa oczy. Szczoteczka została tak skonstruowana, żeby ułatwić malowanie i precyzyjnie rozdzielić każdą rzęsę. Drugi z kosmetyków pielęgnuje i modeluje brwi, zapewniając oczom piękną oprawę. Kupimy go w dwóch odcieniach brązu. Zarówno tusz do rzęs, jak i żel polubiłam za to, że są trwałe, spełniają wszystkie założenia producenta i mają świetne szczoteczki.

Makijaż ust z Dior

W nowej kolekcji Dior Metallics mamy szminkę i konturówkę. Szminka Rouge Dior ma kremową formułę, satynowe wykończenie i daje mocne krycie. Kupimy ją w odcieniach czerwieni, różu i fioletu. Za co lubię tę szminkę? Zawiera między innymi masło mango i kwas hialuronowy, które świetnie nawilżają wargi. W dodatku bardzo dobrze nakłada się na usta, czy to za pomocą aplikatora, czy palcami. Dior przygotował także konturówkę do ust, Dior Contour. Kupimy ją w odcieniach zbliżonych do szminki. Kosmetyk daje matowy i długotrwały efekt. Konturówkę lubię za to, że oprócz miękkiego rysika ma pędzelek do rozcierania szminki. To naprawdę super połączenie.

Manicure i konturowanie twarzy z Dior

W nowej kolekcji Dior mamy także lakier do paznokci Dior Vernis oraz rozświetlacz i róż do policzków w jednym Diorblush Colour & Light. Lakiery dają satynowe wykończenie, bardzo szybko schną (sprawdziłam osobiście) i są trwałe. Kupimy je w jasnoróżowych, fioletowych i czerwonych odcieniach. A jak przy pomocy Diora wymodelujemy twarz? Zrobimy to z rozświetlaczem i różem do policzków. Kosmetyk ma postać sztyftu, co doskonale ułatwia zadanie oraz zapewnia naturalny i satynowy efekt.