Cześć dziewczyny!
Zima zbliża się wielkimi krokami. Najwyższy czas pomyśleć o pielęgnacji skóry przed mrozami, śniegiem i… słońcem. Jeżeli wybierasz się na stok poszaleć na desce lub nartach, zobacz, jakie kosmetyki ze sobą zabrać.
Ochroń skórę przed słońcem
Pomyślałaś zapewne, po co zimą chronić skórę przed słońcem. Zazwyczaj robiłyśmy to latem, podczas upałów i na wakacjach. Tymczasem promieniowanie słoneczne zimą jest bardzo silne; na stoku narciarskim jego wartość jest jeszcze wyższa. Dlatego przed założeniem nart lub deski zaaplikuj na skórę krem z filtrem UV. Pamiętaj też o ochronie przed zimnem. Zastosuj tłusty krem z witaminami E i F, masło Shea lub inny produkt, który nawilży skórę. Chcesz poopalać się na stoku? Nie ma sprawy! Użyj tylko kremu z wyższym filtrem i załóż okulary przeciwsłoneczne.
Zadbaj o usta
Nie chcesz, żeby twoje usta były spierzchnięte, suche i obolałe, prawda? Mają niewielką ilość gruczołów łojowych, dlatego są narażone na przesuszenie i podrażnienia. Z tego powodu tak ważna jest ich ochrona, zwłaszcza zimą i na stoku. Stosuj nawilżające pomadki, natłuszczającą wazelinę i ochronne kremiki. Postaraj się nie oblizywać i nie przygryzać warg, kiedy jesteś na zimowym spacerze. No chyba że masz randkę.
Dłonie i stopy
Te części ciała są najbardziej narażone na działanie zimna i odmrożenia. Zanim wybierzesz się na stok, dłonie i stopy zabezpiecz kremem, a potem załóż ciepłe skarpetki i rękawiczki, a także wygodne obuwie. Najważniejszą zasadą dotyczącą ubioru na stoku jest ta, która mówi, że pomiędzy ciałem a ubraniem powinna być minimalna przestrzeń na cyrkulację powietrza. W ten sposób unikniesz otarć, nadmiernego pocenia i przeziębienia.
Może coś na rozgrzewkę?
Jeżeli zmarzłaś na stoku, wypij coś ciepłego i zdrowego. Do wody dodaj imbir, cytrynę, miód i opcjonalnie goździki i cynamon. Wymieszaj skórkę z imbiru, sok z połówki cytryny i zalej wodą. Drugą polówkę cytryny pokrój w plasterki, a potem dodaj miód. Wszystko wymieszaj. Na zdrowie!
Dodaj komentarz