Wielu producentów poszerza swój asortyment o kosmetyki dedykowane specjalnie cerze naczynkowej. I słusznie, ponieważ coraz więcej z nas się z nią boryka. Niemniej jednak ciężko znaleźć jest taki produkt, który faktycznie nie będzie powodował podrażnień, lecz zamiast tego je ukoi. Jednym z najbardziej polecanych serum do cery naczynkowej jest Nanoil Anti-Redness. Czy to jest prawdziwy hit? Moją opinię poznacie w tym wpisie.
Nanoil Anti-Redness Face Serum – informacje wstępne
– pojemność –
Serum ma aż 50 ml. Dla niektórych pewnie może to być plus, a dla innych minus. Na pewno zaletą jest to, że wystarczy na długi czas użytkowania, a to dla mnie istotne.
– cena –
Kosztuje dokładnie tyle, ile każde inne serum tej firmy. Uważam, że cena (biorąc pod uwagę pojemność i jakość) jest naprawdę okazyjna.
– produkt wegański –
Miło widzieć, że coraz więcej produktów pojawiających się na rynku jest w pełni wegańskich. To nie pierwsza taka sytuacja w przypadku firmy Nanoil.
– gdzie kupić –
Nie widziałam go w żadnej drogerii stacjonarnej. Jeśli znajdziecie je u siebie w mieście, to koniecznie dajcie znać w komentarzach. Niemniej jednak łatwo znajdziecie je w internecie. Między nimi bezpośrednio u producenta, czyli www.nanoil.pl
Jak często stosuję serum Anti-Redness Face Serum?
Staram się sięgać po nie codziennie. Na różne wyjazdy także je zabieram. Zwykle stosuję rano, ale czasami włączam je w wieczorną pielęgnację. Jeśli akurat moja skóra cierpi na jeszcze większe podrażnienia niż zwykle, to używam go dwa razy dziennie, ponieważ nic innego nie przynosi aż takiej ulgi mojej cerze.
Jak stosuję Anti-Redness Face Serum Nanoil?
Kiedy?
Niezależnie, czy używam go rano, czy wieczorem, serum Nanoil w mojej codziennej pielęgnacji zajęło miejsce między tonikiem a kremem. Wygląda to następująco:
- Oczyszczanie
- Tonizacja
- Serum
- Krem
Jak?
Podczas jednej aplikacji zużywam zaledwie kilka kropelek kosmetyku. Nakładam je pipetą bezpośrednio na twarz, a następnie wykonuję delikatny masaż. Po wchłonięciu się (co trwa kilka minut), nakładam wybrany krem – to ważne, ponieważ dzięki niemu składniki aktywne serum zostaną domknięte w skórze.
Jakie efekty przynosi regularne stosowanie serum Anti-Redness Nanoil?
U mnie jest to złagodzenie wszystkich podrażnień. Poza tym, jak sama nazwa wskazuje wszelkie zaczerwienienia, rumień, a nawet „pajączki” przestały być aż tak widoczne. Koloryt skóry znacznie się poprawił i wreszcie moja twarz zaczęła wyglądać zdrowo i promiennie każdego ranka. Oprócz tego jej kondycja również jest w lepszym stanie. Serum sprawiło, że jest odżywiona, nawilżona i zregenerowana.
Czy serum Anti-Redness Nanoil to prawdziwy hit?
Według mnie serum Nanoil to niekwestionowany hit w pielęgnacji cery naczynkowej! Nie dość, że dzięki formule jest bardzo wygodne w użyciu, efekty są genialne, to cena jest bardzo korzystna! Moja ocena to oczywiście 10/10! Bardzo polecam Wam ten kosmetyk do cery naczynkowej – na pewno nie pożałujecie zakupu.
Dodaj komentarz