Heja Kochani!
Nieczęsto zdarza się, że włosy po prostu opadają jedwabiście miękkie w na ramiona i nie stwarzają żadnych problemów w pielęgnacji. Ma to związek ze zdrowiem włosów. Jeśli włosy są całkowicie porowate, zniszczone lub przesuszone, nie ma znaczenia, jak mocno podkręcisz lub je nabłyszczysz – i tak nie będą zbyt imponujące… Jeśli dodatkowo końcówki są rozdwojone, to niestety prosta droga do tragedii, chyba ze zareagujecie w porę i zadbacie o włosy jak należy. Czyli jak? Już wyjaśniam! <3
Problem 1: Blond włosy, które są porowate, matowe, a DODATKOWO zaczynają żółknąć… katastrofa!
Rozwiązanie: NIE rozjaśniajcie już włosów, po prostu użyjcie specjalnych kosmetyków, które zapobiegają zżółknięciu kosmyków. Mają one często fioletową barwę, aby podtrzymać odcień chłodnego blondu na włosach. Do pielęgnacji wybierzcie na przykład serię do włosów z KWASEM HIALURONOWYM: nawilża, naprawia, pielęgnuje i neutralizuje niechciane ciepłe tony oraz utrzymuje połysk włosów.
Problem 2: Zmęczone, matowe włosy bez życia, które absolutnie NIE układają się tak, jak chcecie! Loki nie wyglądają dobrze, stylizacja nie pomaga.
Rozwiązanie: NIE musisz sięgać po prostownicę lub lokówkę, raczej sięgnij po sprytny produkt „wszystko w jednym”. Szukaj odżywki do włosów, lub serum, w którym znajdują się olejki i stosuj je nawet jeśli masz cienkie, włosy – wybierz olejek lekki i ochronny, by włosy nie stały się ciężkie! Moimi ulubionymi olejkami są: NANOIL do włosów średnioporowatych i Kerastase Elixir Ultime. Wypróbujcie je i poczujcie moc odżywienia, nabłyszczenia i ochrony przed gorącem.
Problem 3: Wypadające włosy. Czy to zmiany hormonalne? Stres? Zła dieta? Kto to wie i co robić??
Rozwiązanie: Należy się oczywiście uspokoić, mniej stresować, trochę lepiej odżywiać, a jeśli problem z wypadającymi włosami jest spory, sięgnąć po odpowiednie suplementy na włosy. Ale przede wszystkim przejdźcie na inną pielęgnację włosów! Jeśli cebulki są osłabione to znak, ze trzeba o nie zadbać. Nic nie wzmocni ich lepiej niz olejek do włosów i olejowanie. Tu znów odsyłam do NANOIL. Oprócz olejków ja dwa razy w roku sięgam po wcierki lub ampułki, aby powstrzymać sezonowe wypadanie włosów od nasady. Taka pielęgnacja wzmacnia osłabione włosy i stymuluje cebulki włosów.
Problem 4: Suche włosy, które są napuszone i sztywne
Rozwiązanie: Co powiecie na solidną pielęgnację włosów, za pomocą dobrej jakości masek? Na codzień warto też wcierać serum do zniszczonych włosów – zwłaszcza po myciu, przed suszeniem. Aby nie zniszczyć ich doszczętnie, warto stosować także dobry spray termoochronny, który ochroni pasma przed gorącem suszarki, a także słońcem w upalne dni. Maski powinny dac włosom nawilżenie i sprawić, że staną się miękkie i cudowne w dotyku! Idealne na zniszczone włosy będą: nawilżająca maska np z algami lub hialuronem, botoks na włosy, a także keratynowa maseczka do włosów.
Problem 5: Włosy nie chcą rosnąć!
Rozwiązanie: Zanim podam receptę na porost włosów pamiętajcie, że to częsty problem i zaczyna się on w naszym organizmie, dlatego przyjrzyjcie się przede wszystkim swojej diecie i trybie życia. Dopiero potem zacznijcie wzmacniać cebulki. Możecie zażywać naturalne, roślinne suplementy,a ponadto wykorzystać moc specjalnych olejków, które przyspieszają porost włosów: olejek amla, bhringaraj, a także “klasyka” olejowania włosów czyli olej rycynowy działają genialnie an cebulki i pobudzają je do pracy, a włosy do wzrostu.
To wszystko na dziś! Mam nadzieję, że znaleźliście tu rozwiązanie swoich problemów z włosami! Uściski!